4 lipca 2000 roku odszedł Gustaw Herling–Grudziński. Urodzony w odrodzonej, wolnej II Rzeczypospolitej nigdy nie był w PRL-u, ale miał szczęście dożyć upadku komunizmu i odwiedzić tzw. „demokratyczną” już III Rzeczpospolitą.
Urodził się 20 maja 1919 w Kielcach w spolonizowanej rodzinie żydowskiej jako Gecel Herling, czwarte dziecko Joska Herlinga (vel Jakuba Grudzińskiego) i Dobrysi Herling z domu Bryczkowskiej (używającej imienia Dorota). Jego rodzice uważali się za Polaków i w takim duchu wychowywali swe dzieci; nie przeszkadzał im w tym wyznawany przez nich judaizm. Rodzina posiadała folwark w Skrzelczycach, a później w Suchedniowie, ale młody Gustaw (jak wszyscy go nazywali od dziecka) wychowywał się głównie w Kielcach. Tam też uczęszczał do Gimnazjum im. Mikołaja Reja, po czym – wbrew woli wychowującego ich ojca (mama zmarła na tyfus w 1932 r.) …
Cały artykuł » czytaj więcej »